Kabina akustyczna w biurze może być ergonomicznym stanowiskiem pracy, wygodnym miejscem spotkań, rozmów telefonicznych czy wideokonferencji, a także komfortową przestrzenią do relaksu… Nawet jedna „budka” na open space rozwiązuje kilka typowych problemów biurowych. Jeśli zdecydujemy się na kilka modeli kabin, rozwiążemy większość. To się opłaca.
Ze względu na zwiększoną obecnie liczbę telekonferencji w firmie wciąż brakuje dodatkowej salki? Pracownicy skarżą się na uciążliwy hałas, który przeszkadza im w pracy? W biurze nie starczyło miejsca na chillout room? Czas się z tym uporać, stawiając na HUSH! To dobra inwestycja bo nowoczesna, uniwersalna i do zastosowania od ręki. Wstawiona do biura od razu rozwiązuje kilka palących problemów.
Idealne okoliczności dla każdej rozmowy
Trzeba wykonać lub odebrać ważny telefon, omówić poufne warunki umowy z kontrahentem, wziąć udział w telekonferencji ze współpracownikami pracującymi zdalnie – w każdym z tych przypadków niezbędne jest zazwyczaj odosobnienie. Trudno o takie, jeśli biuro nie pracuje w systemie gabinetowym, a do tego pracownicy mają do dyspozycji jedną (albo żadną) salkę konferencyjną. Raz czy dwa można wyjść z telefonem na korytarz albo zamknąć się w łazience na czas telekonferencji, ale na dłuższą to niemożliwe. Traci się w ten sposób elastyczność działania i niepotrzebnie spowalnia niektóre procesy w firmie. Tymczasem… dominujące w komunikacji biznesowej są aktualnie rozmowy telefoniczne i wideorozmowy. Z wideokonferencji od czasu wybuchu pandemii koronawirusa korzystamy aż 11-krotnie częściej, a to dopiero początek. Będzie tego znacznie więcej, bo trend jest wzrostowy. W każdej prężnie działającej firmie już teraz niezbędna jest odpowiednia przestrzeń do realizacji wirtualnych spotkań w komfortowych i profesjonalnych warunkach. Mnożenie „tradycyjnych” salek konferencyjnych jest nieoptymalne – przebudowa biura kosztuje, a do tego dezorganizuje pracę. To się zwyczajnie nie opłaca, gdy w zasięgu ręki są tak nowoczesne i idealnie odpowiadające na bieżące potrzeby rozwiązania, jak biurowe budki akustyczne.
Fot. Budka hushPhone – jednoosobowa, wyciszona kabina biurowa do rozmów telefonicznych.
Kabiny Hush od ręki rozwiązują problem braku komfortowej przestrzeni do rozmów. Wstawia się je do biura i w zasadzie natychmiast można z nich korzystać. Zapewniają skuteczne wyciszenie nawet w samym środku gwarnego open space. Pracownikowi łatwo się skupić na efektywnej i merytorycznej komunikacji, a jej treść może pozostać poufna, bo dźwięki nie wydostają się na zewnątrz. Biurowa budka telefoniczna zmieści się nawet w niewielkim pomieszczeniu – zajmuje ona mniej więcej tyle, co połowa standardowego stanowiska pracy. Niewiele więcej miejsca potrzebują jednoosobowe kabiny do indywidualnej pracy w ciszy (hushWork). Jeśli mamy większy metraż do dyspozycji, warto rozważyć zakup również innych modeli, które można wykorzystać na przykład do wewnątrzfirmowych spotkań.
Miejsce spotkań, które nikomu nie przeszkadzają
Zwyczajowe problemy z ciągle zajętą salką konferencyjną w biurze to nie tylko kwestia braku spokojnego miejsca do przeprowadzenia ważnej rozmowy czy telekonferencji z klientem. To także brak odpowiednich warunków do zorganizowania zebrania, wewnętrznego szkolenia czy spotkania projektowego – w taki sposób, aby nie zakłócać pracy tym osobom, które w nim nie uczestniczą. Gdy salka jest niedostępna lub po prostu nie ma jej w ogóle, takie „eventy” mają zwykle miejsce w przestrzeni open space, przy stanowiskach pracy, co skutecznie dekoncentruje i obniża efektywność pozostałych pracowników, którzy próbują wykonywać swoje zadania. Kiedy spada wydajność pracy (a hałas w biurze może obniżać ją nawet o kilkanaście procent), firma traci. Na szczęście łatwo to powstrzymać, wstawiając do biura kabiny akustyczne zaprojektowane właśnie z myślą o tego typu spotkaniach – formalnych i mniej formalnych, dwuosobowych lub kilkuosobowych – zależnie od potrzeb i specyfiki pracy w danym miejscu.
Kabiny z rodziny Hushoffice są dostępne wariancie zamkniętym oraz półotwartym. Pierwsze rozwiązanie zapewnia wyciszenie spotkania prowadzonego wewnątrz kabiny, drugie natomiast wydziela przytulną przestrzeń dla mniej oficjalnego spotkania przy kawie, ale nie izoluje akustycznie od otoczenia, dlatego często wykorzystuje się je między innymi w strefie socjalnej i/lub chilloutowej biura.
Oaza spokoju w nigdy niecichnącym open space
Skoro już przy chilloucie jesteśmy, warto dodać, że akustyczne kabiny biurowe wcale nie muszą być wyłącznie budkami telefonicznymi czy minisalkami konferencyjnymi albo odosobnionymi stanowiskami pracy w ciszy. Te w pełni niezależne przestrzenie doskonale nadają się również na miejsca relaksu. Firmowy chillout room nie musi być przecież fizycznie odrębnym pomieszczeniem. Może być odpowiednio zaaranżowaną, wyciszoną kabiną ustawioną na open space, w której pracownik chroni się przed biurowym zgiełkiem, może się zdrzemnąć podczas przerwy od pracy czy w inny sposób zregenerować siły.
Dlaczego budka akustyczna w firmie to dobra inwestycja? To oczywiste! Podnosi komfort pracowników i nie naraża pracodawców na straty. Większa efektywność pracy to zysk dla firmy, a kabiny akustyczne w biurze bez wątpienia podnoszą wydajność, ułatwiając zarówno pracę, jak i odpoczynek. Warto inwestować – zwróci się!