Przez całe dziesięciolecia inżynierowie poszukiwali materiałów, które byłyby odporne na temperatury, ogień, wilgoć, a jednocześnie byłyby tanie i łatwe w produkcji. Na przełomie wieków w końcu odkryto materiał – jak wtedy by się zdawało – idealny. Azbest, bo o nim mowa, został uznany za prawdziwy cud techniki budowlanej. Dzięki swojej odporności na czynniki chemiczne, wodę, ogień i temperaturę. Dodatkowo był stosunkowo trwały, dzięki względnie dużej odporności na rozciąganie.
Nie taki azbest dobry
Od początku XX wieku azbest był więc wykorzystywanych w przeróżnych gałęziach budownictwa na szeroką skalę. Z azbestu wykonywano więc: docieplenia budynków, izolację pieców, rury, pokrycia dachowe i inne elementy, służące do izolacji przegród budynków od czynników zewnętrznych.
Użycie azbestu w kolejnych dziesięcioleciach rosło więc w postępie astronomicznym. Wykonane przy jego wykorzystaniu materiały budowlane były obecne w każdym zakątku globu. W milionach budynków, gdzie tkwią w wielu miejscach po dziś dzień. Walory użytkowe materiałów azbestowych były i są niezaprzeczalne. Jednakże już w pierwszych latach po wejściu do użycia na masową skalę azbest zaczął być podejrzewany o szkodliwy wpływ na człowieka.
Rozwijająca się również bardzo prężnie medycyna w pewnym momencie zaczęła się przyglądać wpływowi azbestu na zdrowie człowieka. Wnioski z badań były bardzo zastanawiające. Stwierdzono w nich, że azbest w bezpośredni sposób przyczynia się do powstawania chorób nowotworowych. W szczególności do raka płuc, u osób, które wykonują prace wiążące się w bezpośredni sposób z kontaktem z tym materiałem.
Cały wiek nie wystarczył
Od dokonania powyższych ustaleń minęło już przeszło sto lat. A azbest po dziś dzień obecny jest na każdym kroku. Oczywiście obecne przepisy nie dopuszczają już do wykorzystywania azbestu na masową skalę, jak miało to miejsce we wcześniejszych dziesięcioleciach. Jednakże przepisy nie są w stanie zneutralizować dziesiątków milionów metrów sześciennych azbestu, jakie po dziś dzień leżą na dachach polskich budynków, w ich ścianach i w sąsiedztwie instalacji grzewczych.
Polska wciąż jest przesycona materiałami azbestowymi. Dlatego bardzo ważnym jest, aby społeczeństwo miało świadomość niekorzystnego wpływu jaki ten surowiec wywiera na zdrowie. Tak naprawdę pokrycia eternitowe, znane z polskich domów i gospodarstw rolnych, są nieszkodliwe. O ile nie dochodzi do ich niekontrolowanego rozpadu i uwalniania się włókien azbestowych.
Problem zaczyna się w momencie przystępowania pokrycia dachu z eternitu na inne rozwiązanie. Polacy, mimo licznych kampanii informacyjnych, wciąż zdejmują eternit na własną rękę. Usuwanie azbestu z dachu w ten sposób jest niewybaczalnym błędem. Stanowiącym występek przeciwko własnemu zdrowiu.
Usuwanie azbestu
Aby móc zgodnie z przepisami pozbyć się azbestu z dachu, bądź z jakiegokolwiek innego miejsca, trzeba legitymować się odpowiednim kwalifikacjami, uprawniającymi do prowadzenia tego typu działań. Z tego też względu usunięciem azbestu z posesji powinna zająć się wyspecjalizowana firma, zatrudniająca pracowników posiadających certyfikat, potwierdzający umiejętność właściwego postępowania z azbestem.
Oczywiście kwalifikacje tego typu można zdobyć kończąc odpowiednie szkolenie. Z punktu widzenia osoby prywatnej nie ma jednakże większego sensu zapisywanie się na tego typu kurs. Z o wiele lepszym skutkiem można wynająć firmę do zdjęcia eternitu, niż zajmować się tą czynnością samodzielnie.
Usuwanie eternitu z dachu jest chyba najbardziej narażającym zdrowie działaniem związanym z azbestem. Pekanie płyt eternitowych, którego przy ich demontażu z dachu nie sposób uniknąć, doprowadza do uwalniania się włókien azbestowych do powietrza, które – zważywszy na fakt, iż wszystko dzieje się na wysokości nawet kilkunastu metrów – roznoszą się wraz z nim po dużej powierzchni.
Wniknięcie ich do płuc, w czasie wdychania powietrza przez człowieka, kończy się ich pozostaniem wewnątrz tego organu na zawsze. Drażnione przez włókna azbestowe komórki z czasem ulegają modyfikacji, przekształcając się w nowotwory. Tak właśnie wygląda szkodliwe działanie azbestu w praktyce. Nie warto więc usuwać go na własną rękę, kładąc na szali własne zdrowie.